Wcześniej portal internetowy Al-Bawaba, mający siedzibę w stolicy Jordanii, Ammanie i oddział w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, poinformował za tunezyjską gazetą, że żona Kadafiego - Safia i córka - Aisza, wyleciały z tunezyjskiej wyspy Dżarba, udając się do Polski. Według gazety, której tytułu nie podano, "polskie źródła rządowe potwierdziły przybycie żony i córki Kadafiego z Tunezji".
W środę w nocy (czasu polskiego) tunezyjskie MSW na antenie stacji Al-Dżazira i Al-Arabija poinformowało, że wbrew wcześniejszym doniesieniom, żona i córka libijskiego przywódcy nie przebywają w Tunezji. Obie stacje podały za rzecznikiem resortu, że na terenie Tunezji nie przebywają żadni członkowie rodziny libijskiego dyktatora. Dodał on, że każdy z Kadafich zostanie aresztowany, jeśli zostanie zatrzymany w związku z łamaniem zakazu podróżowania nałożonego przez ONZ. Wcześniej agencja Reutera informowała, powołując się na źródło w tunezyjskich siłach bezpieczeństwa, że żona i córka Kadafiego 14 maja udały się do Tunezji z libijską delegacją i obecnie znajdują się na wyspie Dżarba na południu kraju.
Wiceminister spraw zagranicznych Libii zaprzeczył również, by z kraju uciekł szef państwowej firmy naftowej NOC Szukri Ganem. - Szukri Ganem jest na swoim stanowisku, w pracy. Jeśli wyjechał z kraju, to wróci - powiedział agencji Reutera.
zew, PAP