Niedźwiedzie w Słowacji są coraz bardziej agresywne i powodują dużo szkód; w tym roku u naszego południowego sąsiada aż 70 z nich będzie można odstrzelić.
Zezwolenia na odstrzał wydaje Ministerstwo Ochrony Środowiska.
"W ubiegłym roku wydaliśmy cztery ze względu na bezpieczeństwo ludzi i ich dobytku, ale żadnego drapieżnika nie udało się trafić. Myśliwi w tym roku mogą otrzymać pozwolenia na 70 sztuk, ale podobnie jak w latach ubiegłych, trofeum stanie się co trzecia z nich" - poinformował przedstawiciel tego resortu.
Barierą jest opłata za odstrzał; każdy kilogram niedźwiedziego mięsa kosztuje tysiąc koron (ok. 87 zł), a stu kilogramowe misie nie należą do wyjątków.
Według oficjalnych danych, na początku tego roku w Słowacji żyło ok. 1400 niedźwiedzi brunatnych, głównie w Tatrach i w Wielkiej Fatrze.
nat, pap
"W ubiegłym roku wydaliśmy cztery ze względu na bezpieczeństwo ludzi i ich dobytku, ale żadnego drapieżnika nie udało się trafić. Myśliwi w tym roku mogą otrzymać pozwolenia na 70 sztuk, ale podobnie jak w latach ubiegłych, trofeum stanie się co trzecia z nich" - poinformował przedstawiciel tego resortu.
Barierą jest opłata za odstrzał; każdy kilogram niedźwiedziego mięsa kosztuje tysiąc koron (ok. 87 zł), a stu kilogramowe misie nie należą do wyjątków.
Według oficjalnych danych, na początku tego roku w Słowacji żyło ok. 1400 niedźwiedzi brunatnych, głównie w Tatrach i w Wielkiej Fatrze.
nat, pap