Ludzie szejka Ahmara, który ogłosił przyłączenie się do opozycji usiłującej doprowadzić do odejścia Salaha, przejęli kontrolę nad siedzibą jemeńskich linii lotniczych. Próbowali również okupować siedzibę ministerstwa spraw wewnętrznych - poinformowali świadkowie.
Od dwóch dni siły rządowe szturmują również dom Ahmara, broniony zaciekle przez jego zwolenników. Obie strony wykorzystują do walki nie tylko broń maszynową, ale także moździerze i granatniki, a siły rządowe dodatkowo czołgi.
Al-Ahmar wywodzi się z tego samego plemienia co prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah. Mimo to szejk należy do politycznych przeciwników szefa państwa. Tak jak cała opozycja domaga się ustąpienia Salaha, oskarżając go o korupcję i przemoc wobec przeciwników politycznych. Mimo poczynionych w sobotę ustaleń prezydent Salah odmówił w niedzielę podpisania porozumienia z opozycją i przekazania władzy. Liderzy partii rządzącej podpisali dokument gwarantujący odejście prezydenta, ale on sam odmówił.
zew, PAP