- Porozumienie o małym ruchu granicznym między Polską a Rosją będzie podpisane do końca bieżącego roku - powiedział w Zelenogradsku w obwodzie kaliningradzkim wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Piotr Stachańczyk.
Stoi on na czele polskiej delegacji na 11. posiedzeniu polsko-rosyjskiej Rady ds. współpracy między obwodem kaliningradzkim i regionami Polski, które odbyło się w tym nadbałtyckim miasteczku. - Porozumienie jest w zasadzie gotowe - powiedział polski wiceminister dodając, że konieczna jest jeszcze zmiana unijnego rozporządzenia o małym ruchu granicznym. Stachańczyk wyraził nadzieję, że w lipcu Komisja Europejska przedstawi propozycje i "w czasie prezydencji Polski, która rozpoczyna się 1 lipca, uda się rozwiązać wszystkie kwestie". - Podzielamy optymizm strony rosyjskiej o tym, że do końca tego roku porozumienie będzie podpisane - podkreślił Stachańczyk.
W maju szefowie dyplomacji Polski, Niemiec i Rosji opowiedzieli się w Kaliningradzie za jak najszybszym podpisaniem przez UE i Rosję umowy o małym ruchu granicznym między obwodem kaliningradzkim oraz Polską. Polska zaproponowała objęcie małym ruchem granicznym całego obwodu kaliningradzkiego oraz terenu porównywalnego po stronie polskiej, aby Polacy mogli poruszać się po całym obwodzie, a Rosjanie mogli np. robić zakupy w Gdańsku. Obecne regulacje europejskie pozwalają na ustanowienie małego ruchu granicznego w pasie 30 km, a maksymalnie 50 km po obu stronach granicy, stąd potrzeba zmiany rozporządzenia UE. Obwód kaliningradzki graniczy z Litwą i Polską.
zew, PAP