Od wielu godzin indyjscy strażacy walczą z pożarem, jaki od wtorku wieczór trawi dzielnicę slumsów w Bombaju.
Ogień pozbawił już dachu nad głową ponad trzy tysiące ludzi - prawdopodobnie spowodował także ofiary śmiertelne.
Behrampada - jedna z największych bombajskich dzielnic biedoty - zaczęła płonąć w nocy z wtorku na środę. W tej części miasta mieszkają przede wszystkim najbiedniejsi przybysze ze wsi, nie mający stałego zatrudnienia.
Tymczasowe schronienia zbudowane są z łatwopalnych materiałów - kartony, gałganów - co zasadniczo utrudnia prace ratowników. Zdaniem strażaków, nie jest wykluczone, że w płonących slumsach zginęli ludzie, których ogień zaskoczył we śnie.
les, pap
Behrampada - jedna z największych bombajskich dzielnic biedoty - zaczęła płonąć w nocy z wtorku na środę. W tej części miasta mieszkają przede wszystkim najbiedniejsi przybysze ze wsi, nie mający stałego zatrudnienia.
Tymczasowe schronienia zbudowane są z łatwopalnych materiałów - kartony, gałganów - co zasadniczo utrudnia prace ratowników. Zdaniem strażaków, nie jest wykluczone, że w płonących slumsach zginęli ludzie, których ogień zaskoczył we śnie.
les, pap