Cameron odnosząc się do deklaracji amerykańskiego prezydenta powiedział, że znaczące jest, iż w tym roku Afganistan opuści jedynie 10 tys. żołnierzy USA, a pozostali dopiero w roku 2012. - Oznacza to, że nie odpuścimy presji na rebeliantów w Afganistanie - podkreślił brytyjski premier. - Jestem zadowolony, że pomimo odesłania amerykańskich żołnierzy wciąż będziemy w stanie utrzymywać presję na rebeliantów podczas przekazywania Afgańczykom kontroli od teraz do roku 2014 - dodał Cameron.
Plan Obamy obejmuje odesłanie do domu wszystkich żołnierzy, których wysłano do Afganistanu w 2010 roku w ramach wzmocnienia, które miało przyspieszyć zakończenie działań wojskowych w tym kraju. Mimo iż wojna w Afganistanie jest mało popularna wśród amerykańskich wyborców, doradcy wojskowi przekonują, że gwałtowne wyjście z tego kraju sił międzynarodowych nie jest dobrym pomysłem, ponieważ pozwoli to talibom szybko odzyskać utracone tereny.
PAP, arb