W imieniu Rady Bezpieczeństwa w sprawie Jemenu wypowiedział się sprawujący w tym miesiącu jej przewodnictwo ambasador Gabonu przy ONZ Nelson Messone. - Członkowie Rady Bezpieczeństwa wyrazili głębokie zaniepokojenie kryzysem humanitarnym i coraz bardziej niebezpieczną sytuacją w Jemenie - podkreślił. Członkowie RB wezwali "wszystkie partie w Jemenie do okazania jak najdalej posuniętej powściągliwości i do zaangażowania się w dialog polityczny, który obejmie wszystkie ugrupowania polityczne" - dodał Messone.
Po ponad czterech miesiącach antyprezydenckich protestów w Jemenie, południe tego kraju jest coraz bardziej niestabilne. Południowa prowincja Abjan, która jest bastionem organizacji Al-Kaida na Półwyspie Arabskim (AQAP), niemal całkowicie wymknęła się spod kontroli państwa.
PAP, arb