"Ministerstwo zdrowia nie posiada żadnych naukowych dokumentów potwierdzających, że były prezydent ma raka" - pisze gazeta "Al-Masry al-Jum", powołując się na wiceministra zdrowia Abdela-Hamida Abazę. Podobne informacje podały też inne media. Mubarak, który ma stanąć przed sądem 3 sierpnia, nie pojawił się publicznie od czasu masowych protestów, które w lutym zmusiły go do ustąpienia ze stanowiska. W kwietniu nagrał wystąpienie, w którym odrzucił oskarżenia wysuwane przeciw niemu.
"Al-Masry al-Jum", powołując się na źródła medyczne i sądowe napisał też, że w najbliższych godzinach Mubaraka przebadają niemieccy lekarze m.in. ten, który w ubiegłym roku go operował. Stan zdrowia Mubaraka był tematem licznych spekulacji, zwłaszcza od czasu jego operacji na woreczek żółciowy, którą przeszedł w marcu ubiegłego roku w Niemczech. W lipcu ubiegłego roku "Washington Post" powołując się na zachodnie służby wywiadowcze napisał, że egipski przywódca ma raka i pozostało mu mniej niż rok życia. Zdaniem niektórych Egipcjan, liczne choroby przypisywane Mubarakowi, to próby podejmowane przez armię - w lutym przejęła władzę w kraju - oszczędzenia Mubarakowi upokarzającego procesu.
PAP, arb