Ruchy prawosławne zorganizowały w rosyjskich miastach demonstracje przeciwko - jak to określono - rosnącym wpływom Kościoła katolickiego w Rosji.
Ruchy prawosławne i nacjonalistyczne zorganizowały w niedzielę w ponad 20 rosyjskich miastach demonstracje przeciwko - jak to określono - rosnącym wpływom Kościoła katolickiego w Rosji.
Z informacji naocznych świadków wynika, że w Moskwie demonstracja zgromadziła około półtora tysiąca osób (wcześniej niemiecka agencja prasowa DPA szacowała liczbę uczestników tej manifestacji na zaledwie 200). Organizatorami moskiewskiej demonstracji były Rosyjska Partia Ludowo-Republikańska i związek wyznawców prawosławia.
Agencja Interfax poinformowała, że podobne demonstracje odbyły się również w 25 innych rosyjskich miastach.
Demonstranci w centrum Moskwy nieśli plakaty z napisami "Przecz z Watykanem!" i "Ziemio rosyjska, powstań w obronie prawdziwej wiary!".
Wydano oświadczenie, wyrażające "wielkie zaniepokojenie rozszerzaniem działalności misyjnej Kościoła katolickiego w Rosji".
Napięte od dawna stosunki między Kościołem katolickim a prawosławiem zaostrzyły się jeszcze od czasu, kiedy w lutym Jan Paweł II podniósł cztery administratury apostolskie w Rosji do rangi diecezji.
Liczbę katolików w 145-milionowej Rosji szacuje się na 700 tysięcy - 1,7 miliona. Cerkiew uważa całą Rosję za swoją sferę wpływów.
Władze rosyjskie odmówiły ostatnio prawa wjazdu włoskiemu księdzu Stefano Caprio i biskupowi Irkucka, obywatelowi Polski Jerzemu Mazurowi.
Antykatolickie protesty osób wyznania prawosławnego to domena Rosji. Na Ukrainie - do podobnych protestów nie dochodzi.
IrP, pap
Czytaj też: Polsko-japońska inwazja na Irkuck
Z informacji naocznych świadków wynika, że w Moskwie demonstracja zgromadziła około półtora tysiąca osób (wcześniej niemiecka agencja prasowa DPA szacowała liczbę uczestników tej manifestacji na zaledwie 200). Organizatorami moskiewskiej demonstracji były Rosyjska Partia Ludowo-Republikańska i związek wyznawców prawosławia.
Agencja Interfax poinformowała, że podobne demonstracje odbyły się również w 25 innych rosyjskich miastach.
Demonstranci w centrum Moskwy nieśli plakaty z napisami "Przecz z Watykanem!" i "Ziemio rosyjska, powstań w obronie prawdziwej wiary!".
Wydano oświadczenie, wyrażające "wielkie zaniepokojenie rozszerzaniem działalności misyjnej Kościoła katolickiego w Rosji".
Napięte od dawna stosunki między Kościołem katolickim a prawosławiem zaostrzyły się jeszcze od czasu, kiedy w lutym Jan Paweł II podniósł cztery administratury apostolskie w Rosji do rangi diecezji.
Liczbę katolików w 145-milionowej Rosji szacuje się na 700 tysięcy - 1,7 miliona. Cerkiew uważa całą Rosję za swoją sferę wpływów.
Władze rosyjskie odmówiły ostatnio prawa wjazdu włoskiemu księdzu Stefano Caprio i biskupowi Irkucka, obywatelowi Polski Jerzemu Mazurowi.
Antykatolickie protesty osób wyznania prawosławnego to domena Rosji. Na Ukrainie - do podobnych protestów nie dochodzi.
IrP, pap
Czytaj też: Polsko-japońska inwazja na Irkuck