Liczba osadników zwiększała się przede wszystkim od momentu, gdy we wrześniu ubiegłego roku przestało obowiązywać moratorium na budowę nowych osiedli. Ponieważ Izrael nie chciał go przedłużyć, Palestyńczycy nie zgodzili się na kolejną rundę rokowań pokojowych, które miały prowadzić do utworzenia niepodległego państwa palestyńskiego. Władze Autonomii Palestyńskiej mówią, że faktycznie staje się to jednak niemożliwe - wobec kontynuowania żydowskiego osadnictwa na terenach, na których miałaby powstać Palestyna.
Łącznie na terenach Zachodniego Brzegu i wschodniej części Jerozolimy, gdzie Palestyńczycy chcą ustanowić swoją stolicę, mieszka już ponad pół miliona Żydów. Nie ma ich jedynie w Strefie Gazy, skąd ok. 10 tys. osadników zostało ewakuowanych w 2005 roku, gdy rząd izraelski zdecydował o wycofaniu się z tego terytorium.
zew, PAP