"Tablice trzeba usunąć"
Litewski rząd rozważa możliwość zezwolenia na używanie dwujęzycznych nazw ulic i miejscowości tam, gdzie mniejszość narodowa stanowi co najmniej jedną trzecią mieszkańców. Takie założenie przewiduje przygotowywany projekt ustawy o mniejszościach narodowych. Zanim ustawa zezwalająca na podwójne nazwy topograficzne nie zostanie przyjęta, tablice, zgodnie z decyzją sądu, trzeba usunąć - oświadczył szef kancelarii rządu Deividas Matulionis.
Więcej pieniędzy na litewski
W poniedziałek litewskie ministerstwo oświaty zaproponowało zwiększenie o 5 proc. tzw. koszyka ucznia dla szkół mniejszości narodowych, by poprawić tam poziom nauczania języka litewskiego. Propozycję wstępnie zaaprobował rząd. Koszyk ucznia to suma, którą państwo przeznacza na kształcenie dziecka, obejmująca wszystkie wydatki - m.in. wypłaty dla nauczycieli - poza utrzymaniem budynku szkolnego. Dodatkowe pieniądze mają być przeznaczone na zwiększenie liczby godzin nauki języka litewskiego w szkołach mniejszości narodowych, a także na dokształcanie w tym zakresie nauczycieli tych szkół.
Zgodnie z przyjętą w marcu ustawą o oświacie, od września w szkołach mniejszości narodowych, w tym polskich, lekcje dotyczące historii i geografii Litwy oraz wiedzy o świecie w części dotyczącej Litwy mają być prowadzone w języku litewskim. W całości po litewsku będzie wykładany przedmiot o nazwie "podstawy wychowania patriotycznego". Ustawa przewiduje też, że od 2013 r. w szkołach litewskich i szkołach mniejszości narodowych egzamin maturalny z języka litewskiego zostanie ujednolicony.
Społeczność polska na Litwie, a także Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie krytykują założenia ustawy dotyczące oświaty mniejszości narodowych, twierdząc, że są one dyskryminujące, naruszają prawa ucznia i zasady równouprawnienia.
zew, PAP