W Egipcie od lutego rządzi Najwyższa Rada Wojskowa, powołana w rezultacie ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka, który zrezygnował ze stanowiska pod wpływem masowych demonstracji prodemokratycznych. Jak się uważa, wcześniejszy termin wyborów byłby korzystny dla skupiającego islamistów Bractwa Muzułmańskiego, które jest obecnie najlepiej zorganizowaną egipską formacją polityczną.
Natomiast inne ugrupowania, w tym liberalne, twierdzą, iż opóźnienie głosowania sprzyjałoby szerszemu uczestnictwu w nim. - Przeprowadzenie wyborów w listopadzie z pewnością dałoby tworzącym się partiom więcej czasu na przygotowanie się do wyścigu wyborczego. Mielibyśmy przynajmniej więcej czasu na rywalizację z już ukonstytuowanymi ugrupowaniami - powiedział członek-założyciel nowej Partii Sprawiedliwości Mohamed Anis.
zew, PAP