Rada Bezpieczeństwa ONZ ogłosiła w piątek, że wykreśliła z czarnej listy terrorystów nazwiska czternastu talibów, wśród nich czterech członków Rady Pokoju utworzonej przez rząd Afganistanu w zamiarem działania na rzecz pojednania w kraju. Obecny przewodniczący Rady Bezpieczeństwa ONZ, ambasador Niemiec Peter Wittig oświadczył, że uczyniono to na wniosek rządu w Kabulu. Witting stoi również na czele komitetu Rady oceniającego stosowanie sankcji wobec afgańskich talibów.
"Rada Bezpieczeństwa i wspólnota międzynarodowa popierają wysiłki rządu afgańskiego zmierzające do tego, by talibowie uczestniczący w procesie pojednania włączyli się do dialogu politycznego w celu zagwarantowania pokoju i bezpieczeństwa w Afganistanie" - podkreśla ambasador Wittig w wydanym w oświadczeniu.
Po piątkowej decyzji na czarnej liście talibów objętych sankcjami pozostały 123 nazwiska. W styczniu 2010 r. roku prezydent Karzaj utworzył Radę Pokoju z myślą o włączeniu do społeczeństwa afgańskiego ok. 36 tys. rebeliantów.
zew, PAP