Syberia płonie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na rosyjskim Dalekim Wschodzie płonie prawie 55 tysięcy hektarów lasów. Od soboty obszar pożarów zwiększył się dwukrotnie. Ogień zagraża głównej magistrali Syberii.
Jak wynika z informacji, podanych w poniedziałek przez rosyjskie media, pożary tajgi gwałtownie rozprzestrzeniają się - jeszcze w  sobotę ogień szalał na obszarze 30 tysięcy hektarów; obecnie obszar ten wzrósł niemal dwukrotnie. Pożary zagrażają także 40 tysiącom mieszkańców wsi i miasteczek regionu.
W walce z pożarami tajgi uczestniczą ponad dwa tysiące strażaków.
Najgroźniejsze ogniska pożaru znajdują się na trasie kolejowej linii transyberyjskiej - tam też skierowano większość ratowników.
W Kraju Nadmorskim, w rejonie Chabarowska i Okręgu Amurskim wprowadzono stan najwyższej gotowości. W tym ostatnim punkcie w  ciągu doby odnotowano aż 26 nowych ognisk pożarów. Zdaniem ratowników, tylko ulewne deszcze mogą spowodować wygaszenie ognia, tlącego się w poszyciu tajgi w wielu punktach regionu. Synoptycy nie zapowiadają jednak opadów w tej części Rosji.
les, pap