UE: każdy chce "swojego" terrorysty

UE: każdy chce "swojego" terrorysty

Dodano:   /  Zmieniono: 
UE odroczyła podjęcie decyzji o tym, dokąd trafi 13 Palestyńczyków, oskarżanych przez Izrael o terroryzm. Powód: chęć przyjęcia ich zgłaszają coraz to nowe państwa.
Palestyńczycy opuścili w piątek Bazylikę w Betlejem i zostali przewiezieni na Cypr.
Wg unijnego dyplomaty, decyzja w sprawie ich losu powinna zapaść w tym tygodniu.
Belgia, Irlandia, Włochy, Grecja, Hiszpania i Portugalia zasygnalizowały gotowość przyjęcia Palestyńczyków, lecz, jak utrzymuje rzeczniczka UE Anna Rodriguez, inne kraje też nie  wykluczają całkowicie udziału w tym rozwiązaniu.
Urzędnicy w Unii mówią, że Belgia, Irlandia i Włochy miałyby przyjąć po jednym Palestyńczyku, Irlandia byłaby gotowa do  przyjęcia też rodziny palestyńskiego banity.
Pozostałe trzy kraje są gotowe do przyjęcia "kilku" - powiedział pragnący zachować anonimowość przedstawiciel Unii.
13 Palestyńczyków zostało przewiezionych w piątek na Cypr na mocy porozumienia, jakie udało się osiągnąć z pomocą USA, UE i  Watykanu. Porozumienie to zakończyło trwający od 2 kwietnia kryzys wokół Bazyliki Narodzenia Pańskiego.
les, pap