Ukraiński sąd: dowódca UPA nie był bohaterem

Ukraiński sąd: dowódca UPA nie był bohaterem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Roman Szuchewycz (fot. Stanisław Kosiedowski/Wikipedia) 
Naczelny Sąd Administracyjny Ukrainy (NSAU) uznał, że dekret o przyznaniu tytułu Bohatera Ukrainy przywódcy jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) Stepanowi Banderze oraz dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Romanowi Szuchewyczowi był niezgodny z prawem. NSAU utrzymał tym samym wyrok odbierający Banderze i Szuchewyczowi tytuł Bohatera Ukrainy, który w ubiegłym roku wydał okręgowy sąd administracyjny w Doniecku. Decyzję tę zaskarżył wówczas autor dekretu, były prezydent Wiktor Juszczenko. Apelacja, którą Juszczenko złożył wraz z żyjącym synem Szuchewycza, Jurijem, została odrzucona.
Doniecki okręgowy sąd administracyjny uchylił dekret o nadaniu Szuchewyczowi tytułu Bohatera Ukrainy w kwietniu 2010 r. Pozew w tej sprawie złożył profesor Donieckiego Uniwersytetu Medycznego Anatolij Sołowiow - jego adwokat Wołodymyr Ołencewycz argumentował, że według ukraińskiego prawa tytuł Bohatera Ukrainy może otrzymać tylko osoba będąca obywatelem Ukrainy. Ołencewycz wskazywał, że Szuchewycz nie był obywatelem Ukrainy, gdyż zginął w 1950 r., a w tym czasie takie państwo nie istniało. Ten sam argument padł i w stosunku do Bandery.

Prezydent Juszczenko wydał dekret o pośmiertnym uhonorowaniu Szuchewycza w 2007 r. Jego następca Wiktor Janukowycz od początku swej prezydentury deklarował, że decyzja ta, jak i dekret z 2010 r. o przyznaniu tytułu Bohatera Ukrainy przywódcy ukraińskich nacjonalistów Stepanowi Banderze, zostanie anulowana. Juszczenko oświadczał jednak, że dekretów tych nie można unieważnić, dopóki w tej sprawie nie wypowie się Sąd Konstytucyjny. Tymczasem sąd ten odmówił zajmowania się tą kwestią.

Bandera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojne ramię, UPA, jest odpowiedzialne za prowadzone od wiosny 1943 roku czystki etniczne ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Jako działacz, a potem przywódca ukraińskiego ruchu nacjonalistycznego w międzywojennej Polsce, Bandera był organizatorem akcji terrorystycznych przeciwko państwu polskiemu i ZSRR, m.in. zamachów w 1933 roku na konsulat radziecki we Lwowie oraz w 1934 roku na ministra spraw wewnętrznych II RP Bronisława Pierackiego. Za zamach na Pierackiego Bandera został skazany na karę śmierci, zamienioną następnie na dożywocie. Odzyskał wolność po upadku II Rzeczypospolitej. 30 czerwca 1941 roku Bandera ogłosił we Lwowie powstanie niepodległego państwa ukraińskiego, za co w lipcu 1941 był aresztowany przez Niemców i osadzony w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen. Przebywał tam do września 1944 r. Po II wojnie światowej Bandera zamieszkał w Monachium pod przybranym nazwiskiem Stefan Popiel. Zginął w październiku 1959 roku zamordowany przez agenta KGB Bohdana Staszyńskiego.

Generał Roman Szuchewycz, pseudonim Taras Czuprynka, urodził się 30 czerwca 1907 roku w Krakowcu, we wschodniej Galicji. Jako członek Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) był w latach 1934-1937 więziony przez władze polskie za działalność terrorystyczną. W czasie drugiej wojny światowej współorganizował bataliony ukraińskie w służbie niemieckiej - Roland i Nachtigall. W 1943 roku stanął na czele UPA, którą dowodził do swej śmierci - zginął otoczony przez wojska NKWD 5 marca 1950 roku w Biłohoroszczy koło Lwowa.

UPA walczyła podczas II wojny światowej zarówno przeciwko Niemcom, jak i ZSRR. Od wiosny 1943 r. prowadziła także działania zbrojne przeciwko ludności polskiej Wołynia, Polesia i Galicji Wschodniej, zmierzające do jej całkowitego usunięcia z tych terenów. Oblicza się, że ofiarą bojowników UPA padło ok. 100 tys. Polaków.

PAP, arb