- Wymienione osoby mają odpowiednie licencje, prowadzą działalność adwokacką i kwestia odebrania im specjalnych zezwoleń (na działalność) nie znajduje się na porządku dziennym - oznajmiło ministerstwo. Zdaniem resortu, zawarta w apelu BHK informacja o pozbawieniu adwokatek licencji "ma bezpodstawny charakter". Ministerstwo zażądało też wyjaśnień w tej sprawie od komitetu.
Prawniczki broniły oskarżonych w serii procesów dotyczących wydarzeń 19 grudnia, kiedy w Mińsku opozycja protestowała przeciw oficjalnym wynikom wyborów prezydenckich, dającym niemal 80 proc. głosów ubiegającemu się o czwartą kadencję Alaksandrowi Łukaszence. Bachcina broniła Iryny Chalip, opozycyjnej dziennikarki i zarazem żony byłego kandydata opozycji w wyborach Andreja Sannikaua. Lipkina była adwokatką jednego z najmłodszych oskarżonych, Mikity Lichawida.
Nadzwyczajna weryfikacja adwokatów, zarządzona przez ministerstwo sprawiedliwości, rozpoczęła się na Białorusi w czerwcu i potrwa do połowy września. Jeszcze przed nią, w lutym, pozbawiono licencji czworo członków mińskiego kolegium adwokackiego, którzy byli obrońcami w powyborczych procesach. W marcu licencję stracił Pawał Sapiołka, adwokat Sannikaua, wcześniej również broniący opozycjonistów.
zew, PAP