- Uważam, że jeśli władze gruzińskie okażą mądrość, to, jak sądzę, jest to jeden z tych momentów, który mógłby się stać jeśli nie punktem zwrotnym, to punktem styczności, wokół którego można by było zacząć odbudowywać najpierw stosunki handlowo-gospodarcze, a potem dyplomatyczne - powiedział Miedwiediew.
Agencja Reuters zaznacza, że Miedwiediew po raz pierwszy udziela wywiadu gruzińskim mediom od czasu krótkiej wojny w sierpniu 2008 roku między Rosją a Gruzją o jedną z separatystycznych republik gruzińskich - Osetię Południową. W konsekwencji i Osetia Południowa i drugi separatystyczny region - Abchazja - ogłosiły niepodległość, którą uznała Rosja. Moskwa i Tbilisi nie utrzymują od tamtego czasu stosunków dyplomatycznych. Miedwiediew w czwartek zastrzegł jednak, że nie zgodzi się na, jak się wyraził, "barter" w rozmowach z Gruzją na temat wejścia Rosji do WTO, na zmianę, jak powiedział, "realiów politycznych".
Rosja, która rozpoczęła negocjacje członkowskie z WTO w roku 1993, jest największą gospodarką światową pozostającą wciąż poza tą organizacją.
pap, ps