Od grudnia 2010 roku poparcie dla Pinery spadło o 20 punktów procentowych i jest najniższe, jakie ma szef państwa w Chile od czasu przywrócenia przed 20 laty demokracji po zakończeniu dyktatury gen. Augusto Pinocheta.
Według agencji AP główną przyczyną niepopularności prawicowego prezydenta jest polityka socjalna jego rządu, który zmaga się m.in. z masowymi demonstracjami i strajkami głodowymi studentów, domagających się zwiększenia nakładów państwa na edukację i kulturę.
W demonstracjach w ciągu ostatnich miesięcy bierze udział po kilkadziesiąt do stu tysięcy osób. W czwartek policja rozbijając barykady z płonących opon samochodowych w centrum Santiago zastosowała armatki wodne, użyła też przeciwko demonstrantom gazów łzawiących.
pap, ps