Celnicy z Sudanu Północnego zatrzymali w piątek transport ropy z Sudanu Południowego z powodu niezapłaconego cła - poinformował rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych w stolicy Sudanu Północnego Chartumie.
Celnicy poprosili o uiszczenie opłat. Ostatnim razem cło zostało zapłacone, ale tym razem nie - powiedział rzecznik. Według niego, decyzja o zatrzymaniu została podjęta przez urząd celny i nie ma nic wspólnego z toczącymi się między oboma krajami rozmowami dotyczącymi podziału zysków z ropy.
Nowo powstały Sudan Południowy zmuszony jest eksportować ropę przez porty swego północnego sąsiada z powodu braku własnej infrastruktury.
Po uzyskaniu niepodległości 9 lipca tego roku Sudanowi Południowemu przypadło w udziale 80 proc. złóż ropy zjednoczonego państwa, ale nadal musi polegać na rurociągach należących do Północy, by doprowadzić ropę do Port Sudan, portowego ośrodka w Sudanie Północnym.
Północny i Południowy Sudan nie osiągnęły jak dotąd kompromisu w sprawie opłat uiszczanych za transport ropy przez Północ. Surowiec ten jest kluczowy dla gospodarek obu państw.pap, ps