Obama: Syrii będzie lepiej bez Asada

Obama: Syrii będzie lepiej bez Asada

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama, fot. Wikipedia 
Prezydent USA Barack Obama uważa, że Syrii będzie lepiej bez prezydenta Baszara el-Asada, i Stany Zjednoczone mają zamiar wywierać naciski na syryjski rząd - głosi wydane w środę oświadczenie Białego Domu.
Rzecznik Białego Domu Jay Carney powiedział, że świat coraz bardziej krytykuje prezydenta Asada z powodu jego "haniebnych akcji". - Patrzymy z przerażeniem na to, co robi swemu własnemu narodowi - dodał Carney.

W środę nad ranem (czasu polskiego) telewizja Fox News podała, że najpewniej w czwartek prezydent Barack Obama wprost wezwie do rezygnacji ze stanowiska przywódcę reżimu syryjskiego Baszara el-Asada. Amerykańskie Ministerstwo Skarbu (Finansów) ogłosiło w środę wprowadzenie nowych sankcji wobec Syrii. Są one, jak powiedziano, wymierzone w infrastrukturę finansową wspierającą rząd Asada, czyli w największy bank Syrii.

Ambasador USA w ONZ Susan Rice wyraziła w środę nadzieję, że  kwestia Syrii pozostanie na poczesnym miejscu agendy Rady Bezpieczeństwa ONZ po ubiegłotygodniowym oświadczeniu, w którym potępiono Asada za użycie siły wobec cywilów i  naruszanie praw człowieka. USA naciskały wówczas na przyjęcie wiążącej rezolucji, lecz, jak pisze agencja Associated Press, Rosja, Chiny, Indie, Brazylia i RPA uznały, że  potępienie nie sprzyja negocjacjom.

Mimo apeli świata protesty przeciw autorytarnym rządom prezydenta Asada są przez niego wciąż krwawo tłumione. Według obrońców praw człowieka, od połowy marca w demonstracjach zginęło około 2 tys. osób.

pap, ps