Nowy ambasador podkreślił, że "jest oczywiście wiele wyzwań, które stoją zarówno przed Chinami, jak i Ameryką" - co było jedynym i dyskretnym odniesieniem do kwestii spornych dzielących te dwa kraje, jak prawa człowieka, bariery handlowe, kurs chińskiej waluty, chiński protekcjonizm.
Locke wspomniał też, że Chiny i Ameryka mogą rozwiązać wspólnie wiele globalnych problemów. - Jeśli nasi ludzie, nasi biznesmeni, nasi naukowcy i studenci połączą siły, będziemy mogli rozwiązać nie tylko problemy stojące przed naszymi krajami, będziemy też naprawdę mogli rozwiązać problemy zagrażające całemu światu - podkreślił nowy ambasador. Locke dodał też, że jest zaszczytem i honorem być pierwszym ambasadorem USA w Pekinie chińskiego pochodzenia.
PAP, arb