Oskarżony o niepłacenie podatków
600 osób z Białorusi i zagranicy zaapelowało o zwolnienie Bialackiego z aresztu, gwarantując, że nie będzie on na wolności próbował uniknąć śledztwa. Niektórzy z poręczających otrzymali analogiczne jak Lewinau odpowiedzi odmowne. Bialacki, szef Centrum Praw Człowieka "Wiasna" został zatrzymany 4 sierpnia; przebywa w areszcie w Mińsku. Jest oskarżony o niepłacenie podatków od kwot, które przechowywał na koncie bankowym na Litwie. Według "Wiasny" chodzi o środki z fundacji zagranicznych przekazywane na działalność tej organizacji, w tym na wsparcie osób prześladowanych na Białorusi z powodów politycznych.
Polska przekazała Białorusi dane
Informacji o kontach Bialackiego w bankach na Litwie udzieliło służbom białoruskim Ministerstwo Sprawiedliwości w Wilnie. Dane o Bialackim przekazała Białorusi również polska Prokuratura Generalna. Białoruscy obrońcy praw człowieka oceniają areszt Bialackiego jako uderzenie we wszystkie środowiska opozycyjne na Białorusi. Za przestępstwo, o które oskarżany jest szef "Wiasny" grozi na Białorusi kara do siedmiu lat więzienia.
zew, PAP