- Wszyscy zgodzili się, że formuła jakiegokolwiek dialogu nie jest możliwa bez uwolnienia więźniów politycznych - powiedział po spotkaniu działacz chrześcijańskiej demokracji, były kandydat na prezydenta Wital Rymaszeuski. Szef OGP Anatol Labiedźka oświadczył, że opozycja jest gotowa do rozmów z władzą w oparciu o "rygorystyczny porządek rozmów i określone terminy wypełnienia uzgodnionych zobowiązań".
Łukaszenka powiedział 29 sierpnia, że proponuje wszystkim "rozsądnie myślącym", "do jakiegokolwiek obozu politycznego by należeli", by siąść za okrągłym stołem i "realnie ocenić, kto ile jest wart, i ile może zrobić w celu efektywnego poprawienia sytuacji w kraju". Dodał, że chciałby zaproponować również i Unii Europejskiej i Rosji, by oddelegowały przedstawicieli "do udziału w tym okrągłym stole". Zastrzegł przy tym, że "przyszłość Białorusi powinna decydować się nie na placach i barykadach, ale drogą dialogu".
zew, PAP