Cmentarz ma być gotów we wrześniu
Szczątki Polaków, których pochowano w Ostrówkach, zostały ekshumowane w trakcie prac prowadzonych przez archeologów wiosną i latem. Spoczęły one w siedmiu trumnach. Modlili się nad nimi duchowni Kościoła katolickiego z biskupem łuckim Markijanem Trofimiakiem oraz duchowni Cerkwi prawosławnej, którzy odprawili panichidę, prawosławną modlitwę za zmarłych. We wrześniu w Ostrówkach, nieistniejącej dziś wsi na pograniczu z Polską, zakończy się budowa cmentarza polskich ofiar zbrodni na Wołyniu. Mają go otworzyć wspólnie prezydenci Polski i Ukrainy, Bronisław Komorowski i Wiktor Janukowycz.
Rzeź Polaków
Prace archeologiczne na terenie tzw. trupiego pola w Ostrówkach trwają od lat. Na początku lat 90. badacze ekshumowali 320 ofiar. Wiosną bieżącego roku podczas dalszych prac zidentyfikowano kolejne miejsca masowego pochówku ponad 300 polskich kobiet i dzieci. Do tragedii w miejscowości Ostrówki koło Lubomla na Wołyniu doszło 30 sierpnia 1943 roku. W tym samym czasie doszło do masakry w sąsiadującej z Ostrówkami wsi Wola Ostrowiecka oraz w Janowcu i Kątach. Zbrodni na mieszkających tam Polakach dokonała Ukraińska Powstańcza Armia i miejscowa ludność ukraińska.
"Polacy zawyżają liczbę ofiar"
Strona polska dysponuje listą 1088 nazwisk osób, które zginęły w tych tragediach, jednak przedstawiciele ukraińskich środowisk nacjonalistycznych przekonują, że Polacy zawyżają liczbę ofiar. Zarzut ten padł we Lwowie ze strony trzech deputowanych partii Swoboda. Jak napisał w relacji z ich konferencji prasowej portal Zaxid.net (czyt. zachid.net) jeden z radnych, chirurg Taras Semuszczak twierdzi, że "polscy specjaliści rzekomo łamią jedną kość na fragmenty, utrzymując, że jeden fragment należy do jednej osoby, drugi - do drugiej, a fragment czaszki - do jeszcze innej osoby, lecz szczątki nie zachowały się w całości, gdyż uległy zniszczeniu".
"Ogłosimy solidny raport"
- Dokładne wyniki naszych badań i wyniki ekshumacji, które prowadzono w obecności przedstawicieli strony ukraińskiej, zostaną niebawem opublikowane. Ogłosimy wkrótce solidny raport na temat zbrodni w Ostrówkach - odpowiedział na te zarzuty sekretarz ROPWiM.
zew, PAP