"Chcemy UE bardziej jednolitej"
- Opowiadamy się za takimi pracami, które w konsekwencji uczynią całą Unię Europejską bardziej rządną, bardziej zdyscyplinowaną, bardziej jednolitą, jeśli chodzi o działania gospodarcze i finansowe - mówił Tusk. Powiedział, że jednym z tematów rozmowy z Van Rompuyem było wykorzystanie istniejących instytucji i tradycyjnej praktyki do rozwiązywania problemów kryzysowych. - To, co wydaje się dzisiaj pierwszorzędne - z punktu widzenia państw aspirujących do strefy euro tak jak Polska - to to, aby nowe metody zarządzania gospodarczego Europą, Europę wzmacniały w jej integracji, a nie dzieliły na dwa różne kluby - oświadczył.
"Tusk nie chce zmiany traktatu"
Tusk oświadczył też, że nie popiera pomysłu zmiany traktatu UE, o co apeluje coraz więcej ekspertów i polityków w kontekście debaty o zacieśnianiu polityk gospodarczych w strefie euro i UE. - Dyskusja na temat zmiany traktatu przestała być tematem tabu, ale byłbym bardzo ostrożny, jeśli chodzi o zaangażowanie dzisiaj instytucji europejskich i przywódców na temat zmiany traktatu - powiedział szef rządu. - Potrzebujemy bardzo mocnych i doraźnych decyzji, które muszą budować jedność Europy. Dyskusja traktatowa mogłaby wzbudzić zbyt wiele kontrowersji pomiędzy państwami członkowskimi - dodał.
zew, PAP