Miller zadowolony
Ze zmian ucieszył się minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller. - Zmiana rozporządzenia jest ważnym krokiem, lepiej wyposaża agencję i wzmacnia jej zdolności operacyjne - powiedział Miller w PE w Strasburgu w debacie poprzedzającej głosowanie, występując w imieniu polskiej prezydencji. - Szczelna granica zewnętrzna jest warunkiem zniesienia granic wewnętrznych w UE - dodał.
Za wzmocnieniem kompetencji mającej siedzibę w Warszawie agencji Frontex głosowało 431 europosłów, 49 było przeciwko. Dzięki reformie agencja uzyska możliwość zakupu lub dzierżawy sprzętu do nadzoru granic a jej personel zostanie wzmocniony o dodatkowe ekipy do interwencji na granicach UE, tzw. europejskie zespoły straży granicznej.
- Nie należy oczekiwać, że powstanie jakaś europejska armia. Chcemy tylko mieć środki wsparcia i te, które zapewnią agencji niezależność działania - uspokajał podczas debaty sprawozdawca PE, chadecki deputowany Simon Busutill.
Uprawnienia strażników
Międzynarodowe zespoły strażników będą mogły wesprzeć państwa członkowskie, które z powodu dużej presji migracyjnej nie będą w stanie zapewnić kontroli samodzielnie - przewiduje przyjęte rozporządzenie. Zespoły będą złożone z oddelegowanych przez państwa członków krajowych służb straży granicznej. Będą mogli interweniować na prośbę zainteresowanego państwa, w szczególności w przypadku nagłego i niekontrolowanego przepływu imigrantów, dużych imprez sportowych lub wydarzeń politycznych. Strażnicy będą też uprawnieni do interwencji humanitarnych na zewnętrznych granicach UE oraz udzielania pomocy na morzu.
Ponadto, z inicjatywy PE, w ciągu najbliższego roku Komisja Europejska ma zbadać możliwości powołania Europejskiej Straży Granicznej, złożonej z istniejących już zespołów wsparcia, oddziałów szybkiego reagowania i oddelegowanych przez państw krajowych służb granicznych. Zostanie powołany również Specjalny Inspektor, którego zadaniem będzie zapewnić, by UE przestrzegała podstawowych praw człowieka w działaniach podejmowanych przez Frontex.
6 lat agencji
Agencja Frontex została utworzona w 2005 r., by lepiej koordynować kontrolę i zarządzanie zewnętrznymi granicami UE. Ma siedzibę w Warszawie i na stałe zatrudnia około 220 osób. Zajmuje się organizacją i koordynacją wspólnych operacji na zewnętrznych granicach UE, czyli wyznaczających strefę swobodnego poruszania Schengen. Obecnie zewnętrzne granice UE liczą 42 672 km długości, w tym 8 826 km na lądzie. W skład strefy Schengen wchodzi 25 państw (w tym cześć spoza UE jak Szwajcaria czy Lichtenstein), co umożliwia swobodne przemieszczanie się w jej obrębie prawie połowie miliarda osób.
zew, PAP