Masakra w Chinach. Siekierą zabił sześcioro ludzi, w tym dwoje dzieci

Masakra w Chinach. Siekierą zabił sześcioro ludzi, w tym dwoje dzieci

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Uzbrojony w siekierę mężczyzna zabił sześć osób w pobliżu przedszkola w mieście Gongyi w prowincji Henan w środkowych Chinach. Ofiary to czworo dorosłych i dwie dziewczynki w wieku przedszkolnym - podała agencja Xinhua.
Według policji sprawca morderstw został ujęty i rozpoznany przez miejscową ludność jako 30-letni chory psychicznie rolnik Wang Hongbin. Świadkowie mówią, że napastnik zdawał się atakować przechodniów na  oślep.

Incydent w Gongyi to nie pierwszy taki przypadek w Chinach w  ostatnich latach. Ofiarami wielu z nich były dzieci w wieku szkolnym -  przypomina BBC. Wiosną 2010 roku przez Chiny przetoczyła się fala incydentów, w  których pojedynczy sprawcy atakowali w szkołach nożami i młotkami, zabijając co najmniej 27 osób i raniąc ok. 70 - pisze Reuters. W jednym z  nich, w marcu 2010 roku, w mieście Ninping na południu kraju, lekarz zabił nożem ośmioro małych dzieci. Miesiąc później został stracony.

W maju 2010 roku siedmioro dzieci i dwoje dorosłych zginęło w  przedszkolu w mieście Hanzhong w środkowych Chinach z rąk napastnika, który następnie odebrał sobie życie. W sierpniu bieżącego roku pracownica centrum opieki nad dziećmi robotników napływowych w Szanghaju poraniła nożem ośmioro dzieci.

zew, PAP