Prezydent Wenezueli Hugo Chavez napisał list otwarty, w którym cytując znanych poetów i filozofów udziela wsparcia Palestynie i nawołuje do przyjęcia tego kraju do ONZ i przyznania mu statusu pełnoprawnego członka. Jednocześnie oskarżył Stany Zjednoczone i Izrael o "palestyńskie ludobójstwo".
Chavez zaadresował swój list do sekretarza generalnego Ban Ki-moona i Zgromadzenia Ogólnego ONZ obradującego w tym tygodniu w Nowym Jorku. 57-letni lider Wenezueli wybrał formę listowną, ponieważ ze względu na chemioterapię nie może osobiście uczestniczyć w posiedzeniach. Napisał jednak, że przypadek Palestyny "reprezentuje akt historycznej sprawiedliwości wobec ludzi od niepamiętnego czasu noszących w sobie cały ból i cierpienie tego świata" i powtórzył też swoje słowa z 2005 roku, że "Organizacja Narodów Zjednoczonych wyczerpała się".
Przywódcy Palestyny oświadczyli, że zrobią wszystko co w ich mocy, żeby ich kraj został przyjęty w szeregi państw członkowskich ONZ. Będące stałym członkiem Rady Ogólnej ONZ Stany Zjednoczone już teraz zapowiedziały, że będą wetowały wszystkie projekty związane z przyjęciem Palestyny.
"Wall Street Journal", kk
Przywódcy Palestyny oświadczyli, że zrobią wszystko co w ich mocy, żeby ich kraj został przyjęty w szeregi państw członkowskich ONZ. Będące stałym członkiem Rady Ogólnej ONZ Stany Zjednoczone już teraz zapowiedziały, że będą wetowały wszystkie projekty związane z przyjęciem Palestyny.
"Wall Street Journal", kk