Słowa o potrzebie "odnowy etycznej" przytaczają włoskie media, które w ostatnich dniach zwracały uwagę na milczenie włoskiego Kościoła i Watykanu w obliczu skandalu obyczajowego, w jaki uwikłany jest premier Silvio Berlusconi.
Benedykt XVI powiedział też w samolocie w drodze do Berlina, że rozumie motywację tych, którzy opuszczają Kościół z powodu skandalu pedofilii. - Mogę zrozumieć, że w obliczu przestępstw, takich jak wykorzystywanie nieletnich, a popełnionych przez księży, jeśli ofiara jest czyimś bliskim, ten ktoś mówi: "to nie jest mój Kościół, Kościół jest siłą uczłowieczania i moralizacji, a jeśli oni sami robią coś przeciwnego, to ja nie mogę być dłużej w Kościele" - wskazał Benedykt XVI, cytowany przez agencję Ansa. Tak papież podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu odpowiedział na pytanie, dotyczące zjawiska opuszczania Kościoła katolickiego w Niemczech, także na tle skandalu pedofilii.
pap, ps