Dowodzone przez NATO siły ISAF poinformowały w środę o przeprowadzeniu ataku we wschodniej prowincji Chost, przy granicy Afganistanu z Pakistanem, w którym zginął ważny dowódca siatki terrorystycznej Hakkaniego i dwóch jego współpracowników.
Zabity dowódca, posługujący się jedynie imieniem Dilawar, był bliskim współpracownikiem zatrzymanego w zeszłym tygodniu Hadżi Mali Chana, mającego bezpośredni kontakt z szefem siatki Siradżuddinem Hakkanim.
Według NATO Dilawar pomagał organizować przerzuty zagranicznych bojowników do Afganistanu i powiązany był zarówno z Al-Kaidą, jak i z Islamskim Ruchem Uzbekistanu. Był także odpowiedzialny za kierowanie akcjami przeciwko siłom afgańskim i dostarczanie broni.
W oświadczeniu Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) podkreślono, że śmierć Dilawara jest "kolejną znaczącą stratą dla rebeliantów".
Siły koalicyjne i afgańskie przeprowadziły w tym roku w sumie ponad 530 operacji w celu rozbicia grupy Hakkaniego. Do tej pory zabito ponad 20 jej czołowych członków, a około 1400 podejrzanych o współpracę z nią zatrzymano, w tym 100 od początku października.
Siatka Hakkaniego jest powiązana zarówno z talibami, jak i Al-Kaidą, a jej ostoją są obszary plemienne w pakistańskim Północnym Waziristanie. Jest opisywana jako jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa Afganistanu. Jej członków obwinia się o setki ataków, w tym 20-godzinne oblężenie m.in. ambasady USA i siedziby NATO w Kabulu we wrześniu; zginęło wówczas co najmniej 25 osób.pap, ps