W czasie spotkania osiągnięto również zgodę co do osoby, która ma reprezentować Słowację na najbliższym szczycie Unii Europejskiej. Choć z początku rozważano, czy do Brukseli pojedzie prezydent, zdecydowano jednak, że na czele słowackiej delegacji stanie Radiczova. Po spotkaniu z prezydentem Richard Sulik - szef drugiej co do wielkości partii centroprawicy, Wolność i Solidarność (SaS) - podkreślił, że "kryzys został zażegnany, a stabilność zachowana".
Rząd Ivety Radiczovej upadł po tym, gdy Rada Narodowa nie wyraziła wotum zaufania dla jej gabinetu. Głosowanie nad wotum zaufania połączone było z poparciem dla zwiększenia gwarancji udzielanych dla krajów strefy euro w ramach Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF), któremu sprzeciwiała się współrządząca SaS.
zew, PAP