O organizację w środę - obok szczytu strefy euro - także szczytu całej UE zabiegał w niedzielę na szczycie UE premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Ale - jak powiedziały źródła dyplomatyczne - kilka delegacji z państw spoza euro także podniosło ten postulat, w tym Polska, która od dawna apeluje o unikanie podziałów w UE. Kraje spoza strefy euro argumentowały, że pewne elementy pakietu ratunkowego, jak np. rekapitalizacja banków kluczowych dla europejskiego systemu bankowego, dotyczy całej UE, a nie tylko "17".
Cameron, jak powiedziały PAP źródła unijne, spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem w niedzielę rano tuż przed szczytem. Dodały, że do spotkania doszło z inicjatywy Brytyjczyków. Na organizację szczytów tylko w formacie 17 od dawna naciska Francja, przekonując, że tzw. zarządzanie gospodarcze - czyli zbliżanie polityk gospodarczych - powinno dotyczyć tylko unii monetarnej, czyli krajów dzielących wspólną walutę.
Źródła PAP mówią, że w środę szczyt 17 przywódców strefy euro odbędzie się po Radzie Europejskiej, czyli dokładnie według tego samego scenariusza co spotkania w niedzielę.
pap, ps