Wycofywanie wojsk amerykańskich z Iraku jest w pełnym toku kilka dni po potwierdzeniu przez Baracka Obamę, że wszystkie siły USA opuszcza ten kraj do końca roku.
W ostatnich dniach setki amerykańskich ciężarówek wojskowych przejechały z Iraku do sąsiedniego Kuwejtu - pisze w środę agencja dpa, powołując się na naocznych świadków w Basrze na południu Iraku.
Rzecznik rządu irackiego Ali al-Dabbagh poinformował, że Amerykanie opuścili już w Iraku 485 baz wojskowych. Do przekazania władzom irackim pozostało im jeszcze tylko 20 baz. - Zgodnie z obietnicą reszta naszych wojsk w Iraku wróci do domu do końca roku. Po prawie dziewięciu latach skończy się wojna Ameryki w Iraku - powiedział 21 października Obama.
Wycofanie sił USA z Iraku do końca 2011 roku było przewidziane porozumieniem między obu krajami zawartym w 2008 roku, w okresie prezydentury George'a W. Busha. Obama był od początku przeciwny wojnie w Iraku i po objęciu prezydentury dążył do szybszego zakończenia konfliktu. W sierpniu 2010 roku ogłosił, że misja bojowa USA w Iraku dobiegła końca.
W Iraku jest jeszcze ok. 40 tys. żołnierzy amerykańskich. Od czasu inwazji z 2003 roku zginęło ich tam ponad 4,4 tys.pap, ps