Niemcy likwidują i zmniejszają koszary

Niemcy likwidują i zmniejszają koszary

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niemcy będą mieć mniej koszar i mniej żołnierzy (fot. Wikipedia) 
Niemiecki rząd zamierza zamknąć 31 koszar wojskowych w kraju oraz zmniejszyć kilkadziesiąt kolejnych - wynika z planów przedstawionych przez ministra obrony Thomasa de Maiziere'a, stanowiących część głębokiej reformy niemieckiej armii.
W Niemczech jest prawie 400 koszar wojskowych. W  przyszłości Bundeswehra będzie stacjonować w 264 ośrodkach -  zakłada koncepcja ministra obrony, której realizacja ma się zakończyć w  2017 r. Sześć spośród przeznaczonych do likwidacji koszar to duże ośrodki, liczące ponad 1000 żołnierzy. Jak zauważa agencja dpa, zamknięte zostaną m.in. istniejące od 1936 r. i nazywane "kolebką Luftwaffe" koszary lotnictwa w bawarskim Fuerstenfeldbruck, gdzie stacjonuje 800 żołnierzy i  700 pracowników cywilnych. Z kolei dowództwo niemieckiej marynarki wojennej zostanie przeniesione z Gluecksburga w Szlezwiku-Holsztynie do  Rostocku, dowództwo Lutfwaffe - z Kolonii do Berlina-Gatow, a dowództwo piechoty - z Koblencji do Strausbergu koło Berlina.

90 ośrodków zostanie zmniejszonych nawet o połowę, a w 33 przypadkach liczba stacjonujących w koszarach żołnierzy i pracowników cywilnych zostanie ograniczona do piętnastu osób. Planowane cięcia najbardziej dotkną kraj związkowy Szlezwik-Holsztyn na północy Niemiec, gdzie likwidacja czeka osiem koszar.

De Maiziere oświadczył, że przyjęte przez rząd w Berlinie plany dotyczące nowego rozmieszczenia koszar wojskowych to "kamień milowy" na drodze do nowego kształtu Bundeswehry. Wskutek przeprowadzanej głębokiej reformy niemieckie siły zbrojne zostaną zmniejszone z 240 tys. do maksymalnie 185 tys. żołnierzy i będą w  większości złożone z żołnierzy zawodowych. Od lipca w  Niemczech zawieszono obowiązek służby wojskowej. Więcej żołnierzy będzie wkrótce do dyspozycji na potrzeby misji zagranicznych.

W minionych miesiącach wiele niemieckich gmin walczyło o utrzymanie istniejących na ich terenie koszar, od których często zależą setki miejsc pracy. Premier landu Nadrenia-Palatynat Kurt Beck zażądał w wywiadzie radiowym finansowego wsparcia dla gmin, które ucierpią wskutek likwidacji koszar. Jego zdaniem program pomocy finansowej powinien opiewać na kilkaset milionów euro.

zew, PAP