- Jednostronne działania szkodzą wysiłkom na rzecz wznowienia bezpośrednich negocjacji i nie przyspieszają celu, jakim jest rozsądne i konieczne porozumienie między obu stronami (Izraelem i Palestyńczykami - red.) - powiedział Carney na konferencji prasowej w środę. Dodał, że negocjacje są "jedynym sposobem osiągnięcia rozwiązania w postaci dwóch państw, które jest celem obu stron".
Tego samego dnia decyzję Izraela o przyspieszeniu budowy osiedli skrytykował także sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, Unia Europejska oraz rządy państw europejskich: Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec.
Na briefingu w Białym Domu rzecznika Carneya zapytano też o pogłoski z Izraela, że premier Benjamin Netanjahu rozważa atak na instalacje nuklearne w Iranie. Carney odmówił jednak skomentowania tych doniesień, oświadczając, że to tylko "spekulacje".
pap, ps