Po sobotniej bitwie morskiej Korea Płd. wycofuje się z pomocy dla Korei Płn.: wstrzymuje dostawy ryżu i decyzję o stworzeniu telefonicznej sieci komórkowej.
Ministerstwo rolnictwa Korei Południowej zapowiedziało, że Seul nie wyśle 300 tys. ton ryżu przeznaczonego dla Korei Północnej. Korea Płd. odłożyła też rozmowy z Phenianem na temat uruchomienia sieci telefonii komórkowej. Jest to rezultat bitwy morskiej między oboma Koreami, do której doszło w ostatnią sobotę.
Ryż miał stanowić pomoc żywnościową dla głodującej Korei Północnej. Korea Południowa ma też nadwyżki ryżu grożące załamaniem cen. W kwietniu Seul ogłosił, że aby zmniejszyć zapasy ryżu o ponad 570 tys. ton ich część wyśle na kredyt do Korei Północnej.
Porozumienie koreańsko-koreańskie o budowie sieci telefonów komórkowych osiągnięto w czerwcu. Teraz i ono padło ofiarą napięcia między oboma Koreami.
W sobotę w wymianie ognia między okrętami obu Korei zginęło czterech marynarzy południowokoreańskich, a 19 zostało rannych. Prawdopodobnie zginęło również 30 marynarzy północnokoreańskich.
Seul twierdzi, że jako pierwszy zaatakował statek północnokoreański. Phenian odpiera ten zarzut, a żądanie przeprosin uznaje za "bezczelne".
em, pap
Ryż miał stanowić pomoc żywnościową dla głodującej Korei Północnej. Korea Południowa ma też nadwyżki ryżu grożące załamaniem cen. W kwietniu Seul ogłosił, że aby zmniejszyć zapasy ryżu o ponad 570 tys. ton ich część wyśle na kredyt do Korei Północnej.
Porozumienie koreańsko-koreańskie o budowie sieci telefonów komórkowych osiągnięto w czerwcu. Teraz i ono padło ofiarą napięcia między oboma Koreami.
W sobotę w wymianie ognia między okrętami obu Korei zginęło czterech marynarzy południowokoreańskich, a 19 zostało rannych. Prawdopodobnie zginęło również 30 marynarzy północnokoreańskich.
Seul twierdzi, że jako pierwszy zaatakował statek północnokoreański. Phenian odpiera ten zarzut, a żądanie przeprosin uznaje za "bezczelne".
em, pap