29-latek chciał podpalić Nowy Jork

29-latek chciał podpalić Nowy Jork

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowy Jork (fot. Massimo Catarinella/Wikipedia) 
Policja aresztowała w nowojorskim parku Zuccotti Nkrumaha Tinsleya, który groził podpaleniem miasta. Miało do tego dojść w czasie protestów ruchu "Okupuj Wall Street" zapowiedzianych w Nowym Jorku. Dziennik "Daily News" twierdzi, że pogróżki 29-letniego Tinsleya policjanci zobaczyli na YouTube. Mężczyzna odgrażał się, że podpali miasto podczas zaplanowanych na 17 listopada manifestacji.
- 17 listopada zamierzamy spalić Nowy Jork do gruntu. Za kilka dni zobaczycie co cocktail Mołotowa może zrobić z domem towarowym Macy's - mówił zagniewany Tinsley do tłumu demonstrantów na rozpowszechnionym 15 listopada nagraniu wideo. Według policji kiedy funkcjonariusze z oddziału wywiadowczego zobaczyli film, natychmiast rozpoczęli poszukiwania w celu zidentyfikowania i pochwycenia mężczyzny. Został on zatrzymany w parku Zuccotti 16 listopada po południu - postawiono mu zarzut grożenia atakiem terrorystycznym.

Nowojorski dziennik podkreśla, że wielu demonstrantów zapewniało, że nigdy nie poprze metod głoszonych przez Tinsleya, który już wcześniej był aresztowany za pobicie policjanta w czasie demonstracji i zwolniony bez kaucji. - On mówił absolutnie tylko za siebie - przekonywał 20-letni Jorden Eck, pochodzący z Binghamton w stanie Nowy Jork. - To jest sprzeczne z ideałami naszego ruchu - dodał.

Tymczasem uczestnicy protestu zapowiedzieli na 17 listopada demonstracje w całym mieście. Rankiem planują rozpoczęcie marszu na Wall Street i zakłócenie pracy instytucji finansowych - dotychczas uniemożliwiała to silna obecność policji i ustawione bariery. Inni uczestnicy protestu "Okupuj Wall Street" mieli się zebrać w parku Zuccotti. Pojawiły się wezwania, by nowojorczycy gromadzili się na znak solidarności w węzłach komunikacyjnych we wszystkich pięciu dzielnicach miasta. Zaapelowano także do uczniów i studentów o opuszczanie zajęć.

Według dziennika "Wall Street Journal", powołującego się na jednego z demonstrantów, protestujący planują także pojechać metrem na wiec na Foley Square na Manhattanie z udziałem związków zawodowych i rozmawiać po drodze z pasażerami na temat nierówności ekonomicznych. Zamierzają również przemaszerować przez Most Brooklyński. Zastępca burmistrza Nowego Jorku Howard Wolfson ocenił, że zapowiedzi aktywistów "Okupuj Wall Street" sugerują, iż w protestach wezmą udział dziesiątki tysięcy ludzi. - Demonstranci wzywają do masowego wydarzenia, które ma na celu zakłócenie głównych rejonów miasta - dodał Wolfson. Na razie nie wiadomo jak wobec masowych demonstracji zachowa się nowojorska policja.

PAP, arb