Cyberszpiedzy zaatakowali Norwegię

Cyberszpiedzy zaatakowali Norwegię

Dodano:   /  Zmieniono: 
Norweskie firmy padły w ostatnim tygodniu ofiarą cyberataków (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Norweskie firmy i instytucje, od sektora obronnego po energetykę, były w tym roku celem bezprecedensowych szpiegowskich ataków cybernetycznych - ogłosiły norweskie służby wywiadowcze. Według agencji krajowych służb bezpieczeństwa ataki pochodzą spoza kraju i zapewne z jednego źródła, ale ponieważ przechodzą przez zamieszczone za granicą serwery, trudno jest ustalić, kto je organizuje. W tej chwili norweskie służby wywiadowcze nie chcą wskazywać jeszcze na potencjalnych informatycznych napastników.
Wszystko o nowym rządzie Tuska - kliknij tutaj

W ciągu tygodnia zidentyfikowano co najmniej dziesięć poważnych ataków, a liczba ich jest z pewnością znacznie większa - podała agencja bezpieczeństwa krajowego. - Po raz pierwszy mamy do czynienia w Norwegii z atakiem cybernetycznym na taką skalę - powiedział agencji AFP rzecznik krajowej agencji bezpieczeństwa Kjetil Berg Veire.

Sposoby działania informatycznych szpiegów są zawsze takie same i polegają na wysyłaniu na początek do wybranych starannie osób e-maili zawierających wirusa pozwalającego na wykradanie danych z komputerów - głosi komunikat agencji bezpieczeństwa. Każdy atak jest "przygotowany na miarę", by ominąć procedury bezpieczeństwa atakowanej instytucji.

Wybrane cele misji wywiadowczych to firmy naftowe, producenci energii i firmy związane z sektorem obronności. Agencja bezpieczeństwa nie podała nazw zaatakowanych przedsiębiorstw. - Wielokrotnie ataki te były przypuszczane, gdy firmy negocjowały ważne kontrakty - podkreślił Veire. Włamania informatyczne pozwoliły napastnikom na dotarcie do dokumentów, projektów przemysłowych, norm użytkowania i haseł dostępu, ale według Veire'a nie sposób ocenić skali strat, jakie poniosły zaatakowane instytucje.

Wszystko o nowym rządzie Tuska - kliknij tutaj

PAP, arb