Putin o Syrii: bądźmy bardziej powściągliwi

Putin o Syrii: bądźmy bardziej powściągliwi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Premier Rosji Władimir Putin wezwał do powściągliwości wobec Syrii, podczas gdy jego gość, premier Francji Francois Fillon ocenił, że czas zwiększyć międzynarodową presję na reżim Baszara el-Asada, "by nie destabilizować sytuacji w regionie".
Wszystko o nowym rządzie Tuska - kliknij tutaj

Fillon, który spotkał się w Moskwie z Putinem stwierdził, że międzynarodowa społeczność musi zwiększyć nacisk na syryjski reżim, aby prezydent Syrii Asad, który wydaje się "głuchy na międzynarodowe apele", nie mógł dłużej destabilizować sytuacji w regionie. Francuski premier wyraził przy tym nadzieję na "jak najszybsze" przyjęcie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sankcji na Syrię, w której nadal "trwają masakry" i "sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna".

Premier Rosji, dla której Syria od lat jest sojusznikiem w regionie, zaapelował jednak o powściągliwość. - Apelujemy o powściągliwość i ostrożność, takie jest nasze stanowisko wobec Syrii - oświadczył Putin. Moskwa nie zgadza się na sankcje przeciwko syryjskiemu reżimowi, oceniając, że także syryjska opozycja jest odpowiedzialna za przemoc. Dzień wcześniej szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow ocenił, że metody opozycji niosą z sobą ryzyko pogrążenia Syrii w "wojnie domowej".

Wobec rozbieżności stanowisk części mocarstw, Francja, Wielka Brytania i Niemcy planują zwrócenie się do Komitetu Praw Człowieka ONZ o zaaprobowanie rezolucji potępiającej przemoc w Syrii. Potem rezolucja ta ma być przedstawiona na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Głosowanie w tej sprawie powinno odbyć się 22 listopada. Niemcy, Wielka Brytania i Francja rozpowszechniły szkic takiej rezolucji wspólnie z czterema krajami arabskimi (Arabią Saudyjską, Katarem, Jordanią i Marokiem), których udział świadczy o rosnącej opozycji wobec Asada w regionie. Przyjęcie rezolucji może zwiększyć nacisk na Radę Bezpieczeństwa ONZ. Rosja i Chiny, będące jej członkami, są przeciwne podejmowania działań przez ONZ przeciwko Asadowi. - Jesteśmy gotowi pracować ze społecznością międzynarodową, ale wzywamy do powściągliwości i ostrożności - zaznaczył rosyjski premier, zapytany, czy Rosja poprze rezolucję. Dodał, że Rosja nie zamierza jednak "ignorować opinii partnerów i będzie ze wszystkimi współpracować".

Wszystko o nowym rządzie Tuska - kliknij tutaj

PAP, arb