Wszystko o nowym rządzie Tuska - kliknij tutaj
"Dalsze pogłębienie procesów integracyjnych, przewidziane w podpisanych 18 listopada dokumentach, grozi pełnym zniszczeniem niepodległości naszego państwa, rozpłynięciem się Białorusi w przyszłej Unii Euroazjatyckiej" - oświadczył BNF. Partia oceniła też, że udział Białorusi w innej strukturze integracyjnej wraz z Białorusią i Kazachstanem - wspólnej przestrzeni gospodarczej - wywoła "dalsze pogorszenie sytuacji gospodarczej i socjalnej, śmierć biznesu krajowego i deindustrializację" Białorusi.
Zdaniem BNF, udział Białorusi w integracji na obszarze Eurazji będzie miał negatywny wpływ na perspektywy udziału tego kraju w projektach europejskich, m.in. w inicjowanym przez Unię Europejską i skierowanym do jej wschodnich sąsiadów Partnerstwie Wschodnim.
Prezydenci Rosji Dmitrij Miedwiediew, Białorusi Alaksandr Łukaszenka i Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew podpisali 18 listopada w Moskwie "Deklarację w sprawie euroazjatyckiej integracji gospodarczej". Ma ona na celu zacieśnienie więzi gospodarczych krajów byłego ZSRR. Szefowie trzech państw porozumieli się też w sprawie utworzenia "euroazjatyckiej komisji gospodarczej", która ma się zająć pilotowaniem procesów integracyjnych pomiędzy Rosją, Białorusią i Kazachstanem.
Rosja, Białoruś i Kazachstan utworzyły w 2009 roku unię celną, a porozumienie o wspólnej przestrzeni gospodarczej ma obowiązywać od 1 stycznia 2012 roku. Ostatecznie Euroazjatycka Unia Gospodarcza ma - według Miedwiediewa - działać od 2015 roku.
zew, PAP