Dwa państwa koreańskie uruchomiły linię lotniczą łączącą północnokoreański port lotniczy Sondok z południowokoreańskim Yangyang.
Linia została otwarta mimo incydentu morskiego z ubiegłego miesiąca. Suh Joo-Seok z koreańskiego instytutu analiz wojskowych, określa ją jako "gałązkę oliwną wyciągniętą przez Północ po starciu na Morzu Żółtym" w czerwcu, kiedy to śmierć poniosło czterech marynarzy południowokoreańskich, a piątego uznano za zaginionego. Ofiary śmiertelne były również po stronie północnokoreańskiej.
Lot na liczącej 915 kilometrów trasie z Sondok do Yangyang, znajdującym się na wschodnim wybrzeżu półwyspu, trwa 85 minut, ponieważ samolot omija wrażliwą wojskowo strefę graniczną między oboma państwami.
Samolot z Północy przyleciał z 14 osobami załogi na pokładzie, lecz bez pasażerów, natomiast w drogę powrotną zabrał ośmiu pasażerów, głównie pracowników Organizacji Rozwoju Energetyki na Półwyspie Koreańskim (KEDO).
KEDO to konsorcjum międzynarodowe, w którym główną rolę odgrywają Stany Zjednoczone, mające za zadanie budowę elektrowni atomowej w Korei Północnej. Nowa linia lotnicza pozwoli dostarczać regularnie na miejsce budowy pracowników i niezbędne materiały.
em, pap
Lot na liczącej 915 kilometrów trasie z Sondok do Yangyang, znajdującym się na wschodnim wybrzeżu półwyspu, trwa 85 minut, ponieważ samolot omija wrażliwą wojskowo strefę graniczną między oboma państwami.
Samolot z Północy przyleciał z 14 osobami załogi na pokładzie, lecz bez pasażerów, natomiast w drogę powrotną zabrał ośmiu pasażerów, głównie pracowników Organizacji Rozwoju Energetyki na Półwyspie Koreańskim (KEDO).
KEDO to konsorcjum międzynarodowe, w którym główną rolę odgrywają Stany Zjednoczone, mające za zadanie budowę elektrowni atomowej w Korei Północnej. Nowa linia lotnicza pozwoli dostarczać regularnie na miejsce budowy pracowników i niezbędne materiały.
em, pap