Tymczasem według opublikowanego w połowie września raportu ONZ, w ofensywie lankijskiej armii zginęły dziesiątki tysięcy ludzi. W konkluzji raportu, do którego przez 10 miesięcy gromadzono dowody, napisano, że "większość ofiar wśród ludności cywilnej w końcowej fazie konfliktu była spowodowana ostrzałem sił rządowych". Wojsko strzelało do cywilów w strefach bezpieczeństwa, a za cele ataków obierało szpitale, by zakończyć wojnę z separatystami.
Tygrysy oskarżono o używanie cywilów jako żywych tarcz, wcielanie do swoich sił dzieci-żołnierzy i zabijanie ludzi, którzy próbowali uciekać z zajętych przez separatystów terenów. Kolombo skrytykowało raport ONZ i zaapelowało o "niezależne, międzynarodowe" zbadanie doniesień, że zarówno rząd jak i Tamilskie Tygrysy dopuściły się poważnych przestępstw w miesiącach poprzedzających koniec wojny w 2009 roku, zakończonej klęską LTTE.
Separatyści z Tamilskich Tygrysów zostali pokonani w maju 2009 r. Wojna domowa, która wybuchła w 1983 r., kosztowała życie 80-100 tysięcy osób, a w ostatnich miesiącach wojny zabito 7 tys. cywilów tamilskich. Tamilowie, stanowiący większość na północy i wschodzie wyspy, walczyli o autonomię tych terenów.
zew, PAP