Pomysłowy złodziej z Arabii Saudyjskiej opłacił pewnej rodzinie tygodniowy pobyt w Dżiddzie, by móc spokojnie okraść jej mieszkanie.
Akcję zaplanował starannie. Najpierw ukradł samochód swej przyszłej ofierze - właścicielowi eleganckiego apartamentu. Następnie zatelefonował do właściciela samochodu, przyznał się do kradzieży, wyraził skruchę i powiadomił, gdzie okradziony może samochód odzyskać.
Wewnątrz samochodu przedsiębiorczy złodziej pozostawił jako "rekompensatę za szkody" wykupioną tygodniową wycieczkę do Dżiddy.
W biurze podróży potwierdzono, że skierowania są prawdziwe. Mile zaskoczony Saudyjczyk udał się z rodziną w podróż.
Po powrocie z wycieczki podróżnicy skonstatowali, że w mieszkaniu brak złota, biżuterii, a nawet mebli.
les, pap
Wewnątrz samochodu przedsiębiorczy złodziej pozostawił jako "rekompensatę za szkody" wykupioną tygodniową wycieczkę do Dżiddy.
W biurze podróży potwierdzono, że skierowania są prawdziwe. Mile zaskoczony Saudyjczyk udał się z rodziną w podróż.
Po powrocie z wycieczki podróżnicy skonstatowali, że w mieszkaniu brak złota, biżuterii, a nawet mebli.
les, pap