Prezydenci Polski i Ukrainy, Bronisław Komorowski i Wiktor Janukowycz, rozmawiali w Kijowie o przygotowaniach do grudniowego szczytu Ukraina-UE oraz sprawie byłej premier Julii Tymoszenko, która kładzie się cieniem na relacjach Kijowa i Brukseli.
- Prawdziwych przyjaciół poznajemy także w czasach trudnych. Chcemy być przyjaciółmi Ukrainy, dlatego też szczerze rozmawialiśmy o trudnościach. W tym kontekście mówiliśmy o sprawie Julii Tymoszenko. Jest to kwestia, która wywołuje naszą troskę, szczególnie w związku z przygotowywanym na 19 grudnia szczytem Ukraina-UE - oświadczył prezydent Komorowski. - Chciałbym, by ta sprawa jak najmniej wpływała na stosunki między Ukrainą a UE - podkreślił.
pap, ps