Rosjanie łatwiej wjadą do UE przez Kaliningrad

Rosjanie łatwiej wjadą do UE przez Kaliningrad

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Mateusz War./Wikipedia) 
Parlament Europejski zatwierdził rozszerzenie umowy o małym ruchu granicznym na cały obszar obwodu kaliningradzkiego i odpowiadających mu części Pomorza, Warmii i Mazur. Po wejściu w życie umowa ułatwi mieszkańcom tych regionów przekraczanie granic.

Rezolucja Parlamentu Europejskiego dotycząca umowy została przyjęta zdecydowaną większością głosów: "za" głosowało 556 eurodeputowanych, przy 69 głosach sprzeciwu i 12 wstrzymujących się. Państwa UE poparły rozszerzenie porozumienia już w październiku, ale  Rada ministrów UE musi jeszcze formalnie przyjąć przegłosowany przez PE tekst. Ma to nastąpić "jeszcze przed końcem roku" - zapewnili unijni dyplomaci. Porozumienie zacznie obowiązywać, gdy potem zatwierdzą je  jeszcze Polska i Rosja.

Obwód kaliningradzki graniczy z Litwą i Polską, na jego obszarze mieszka około 1 mln osób. Największa odległość między północną a  południową granicą obwodu wynosi 108 km, a między wschodnią a zachodnią -  205 km. Obecne regulacje europejskie pozwalają na ustanowienie małego ruchu granicznego jedynie w pasie 30 km lub maksymalnie 50 km po obu stronach granicy. Wydawane w ramach tych regulacji specjalne zezwolenia pozwalają mieszkańcom objętych umową regionów na wielokrotne przekraczanie granicy oraz pozostawanie po jej drugiej stronie każdorazowo przez kilka godzin lub dni. Mieszkańcy takich stref nie muszą przechodzić szczegółowej kontroli na przejściach granicznych (bez pieczątek czy konieczności stania w osobnych kolejkach do kontroli). Lokalne zezwolenia na  przekraczanie granicy mogą być wydawane bezpłatnie.

Jak już wcześniej podkreślali unijni dyplomaci, rozszerzenie strefy małego ruchu na cały obwód kaliningradzki ma ułatwić przekraczanie granic wszystkim mieszkańcom obwodu i zapobiec tworzeniu się sztucznych podziałów między jego mieszkańcami. Umowa została tak sformułowana, by nie zmieniać definicji strefy małego ruchu przygranicznego uzgodnionej przez unijne rozporządzenie o  ruchu przygranicznym z 2006 roku i nie tworzyć tym samym precedensu. Nalegały na to niektóre kraje UE, w tym Słowacja. Z tego samego powodu porozumienie dotyczy jedynie niektórych powiatów w Polsce, a nie całych województw. Dodatkowo w październiku, w osobnej deklaracji załączonej do  porozumienia, Polska wymieniła wszystkie środki, które podjęła, aby  zapewnić szczelną kontrolę granicy z Kaliningradem.

Porozumienie jest oparte na propozycji KE z połowy lipca, aby  rozszerzyć istniejące przepisy o ruchu przygranicznym UE o obwód kaliningradzki i proporcjonalny obszar po stronie polskiej. Obejmuje on na Pomorzu: Sopot, Gdańsk, Gdynię oraz powiaty: pucki, gdański, nowodworski i malborski, a w województwie warmińsko-mazurskim: Elbląg, Olsztyn oraz powiaty: elbląski, braniewski, lidzbarski, bartoszycki, olsztyński, kętrzyński, mrągowski, węgorzewski, giżycki, gołdapski, olecki. PE przypomina, że dotychczas weszły w życie cztery porozumienia o  lokalnym ruchu przygranicznym: między Węgrami i Ukrainą w styczniu 2008 roku, Słowacją i Ukrainą we wrześniu 2008 roku, Polską i Ukrainą w lipcu 2009 roku oraz Ukrainą i Mołdawią w październiku 2010 roku. Pozostałe porozumienia: między Polską i Białorusią, Łotwą i Białorusią, Litwą i  Białorusią, a także między Rosją i Norwegią, zostały już podpisane i  wkrótce zaczną obowiązywać.

Z głosowania PE zadowolenie wyraził przebywający w czwartek w  Brukseli szef polskiego MSZ Radosław Sikorski. Podpisanie porozumienia w połączeniu z otwarciem nowego przejścia granicznego w okolicach Elbląga powinno służyć rozwojowi współpracy gospodarczej, kontaktom międzyludzkim pomiędzy milionową eksklawą królewiecką a granicznymi obszarami naszego kraju - powiedział Sikorski.

eb, pap