Merkel: współpraca z talibami? Czemu nie

Merkel: współpraca z talibami? Czemu nie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Angela Merkel (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Niektórzy talibowie mogą wnieść użyteczny wkład w proces pokojowy w Afganistanie. Najpierw muszą jednak zerwać wszelkie więzi z Al-Kaidą i zrezygnować z przemocy - oświadczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "General-Anzeiger".
"General-Anzeiger" ukazuje się w Bonn, gdzie 5 grudnia odbędzie się międzynarodowa konferencja w sprawie przyszłości Afganistanu. Obrady otworzą Merkel oraz afgański prezydent Hamid Karzaj. W spotkaniu mają uczestniczyć przedstawiciele ponad 90 państw i organizacji, w tym szefowie dyplomacji USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Rosji. Udziału w konferencji odmówił natomiast sąsiadujący z  Afganistanem Pakistan, oburzony atakiem lotniczym NATO na jego dwie przygraniczne placówki wojskowe, gdzie zginęło 24 żołnierzy.

- Nie każdy, kto kiedyś walczył dla Talibanu, będzie zawsze stał na drodze postępu ku pokojowi. Wielu z tych ludzi może i powinno przyczynić się do pokojowej przyszłości Afganistanu. Taliban musi zerwać wszelkie więzi z Al-Kaidą i zrezygnować z przemocy - podkreśliła Merkel. Kanclerz zaznaczyła, że zdaje sobie sprawę z tego, iż nie każdy z rebeliantów da się przekonać do złożenia broni, ale "w Talibanie są różne prądy, w tym umiarkowane, które są gotowe do współpracy".

- Chcemy, by dzięki konferencji w Bonn wszystkie kraje w regionie zrozumiały, że pokojowy, stabilny Afganistan jest dla nich najlepszą rzeczą. Dlatego bardzo ubolewam, że po  incydencie na swej granicy Pakistan postanowił nie brać udziału w  konferencji. Nadal będziemy się starali, by Pakistan uczestniczył we wszystkich wysiłkach na rzecz lepszej przyszłości Afganistanu - podkreśliła szefowa niemieckiego rządu.

PAP, arb