Wysokiej rangi przedstawiciele wojskowi USA i Chin rozpoczęli w Pekinie rozmowy kilka godzin po tym, jak Pentagon zaapelował do Pekinu o "transparentność" w dziedzinie modernizacji jego potencjału militarnego. Ambasada USA w Pekinie poinformowała, że podsekretarz obrony Michele Flournoy, osoba nr 3 w Pentagonie, została przyjęta w ministerstwie obrony Chin przez zastępcę szefa sztabu armii chińskiej Ma Xiaotan. Komunikat precyzuje, że spotkanie odbyło się ramach 12 sesji "dyskusji o charakterze konsultacyjnym".
AFP przypomina, że chiński prezydent Hu Jintao zaapelował 6 grudnia do armii marynarki wojennej Chin o gotowość bojową i kontynuowaniemodernizacji "aby bronić bezpieczeństwa narodowego Chin". Armia chińska, najliczniejsza na świecie, realizuje swój program modernizacji w warunkach całkowitej tajności. Modernizacja ta nabrała w ostatnim okresie dodatkowego tempa korzystając z szybkiego wzrostu gospodarki chińskiej.
W Chinach modernizowane są wszystkie rodzaje sił zbrojnych, co budzi niepokój sąsiadów. W sierpniu w morze wyruszył pierwszy chiński lotniskowiec. Realizowany jest też program budowy niewykrywalnego dla radaru myśliwca bombardującego J-20 uważanego za chińską odpowiedź na amerykański F-22A Raptor. Tymczasem rzecznik Pentagonu oświadczył, że Chiny "mają prawo" wzmacniać swoje siły zbrojne, ale powinny czynić to w sposób "całkowicie transparentny".
PAP, arb