120 mld euro rocznie - tylko UE kosztuje korupcja

120 mld euro rocznie - tylko UE kosztuje korupcja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Korupcja to w zbiurokratyzowanej UE ogromny problem (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Koszty korupcji w Unii Europejskiej wynoszą 120 mld euro rocznie - wynika z informacji przekazanych podczas II Konferencji Antykorupcyjnej z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwdziałania Korupcji. Organizatorem spotkania w Pałacu Prezydenckim jest CBA.
W konferencji uczestniczyli przedstawiciele instytucji i  organizacji, które zajmują się zwalczaniem i zapobieganiem korupcji w  Polsce i za granicą. Jakub Boratyński z Komisji Europejskiej podkreślił, że korupcja przynosi fatalne skutki, jeśli chodzi o zaufanie obywateli do instytucji demokratycznych. - Widzimy to, być może szczególnie silniej, gdy znaczna część Unii Europejskiej jest objęta poważnym kryzysem finansowym, gospodarczym i kiedy obywatele, w sposób całkowicie uzasadniony, pytają o  to, jak wydawane są ich pieniądze - powiedział.

1 proc. PKB Unii przepada przez korupcję

Boratyński przywołał badania przeprowadzone dla KE w 2010 roku, z  których wynika, że koszty korupcji w Unii Europejskiej wynoszą 120 mld euro rocznie. - To kwota mniej więcej odpowiadająca rocznemu budżetowi UE. Jest to szacunek bardzo ostrożny, ponieważ jest to 1 proc. PKB dla  całej Unii - zaznaczył. Jak poinformował, co dwa lata - począwszy od 2013 r. - KE będzie publikowała raport o zwalczaniu korupcji w krajach UE.

Szef CBA Paweł Wojtunik wyraził nadzieję, że korupcja w Polsce nie  będzie tematem sporów politycznych, a tematem do dyskusji, podejmowanym przez wszystkie środowiska, organizacje i instytucje. - Walka z patologią wymaga współpracy i działania na wszystkich płaszczyznach życia społecznego, gospodarczego i politycznego - podkreślił.

Polski rekord łapówkarstwa

Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki ocenił, że w ostatnim czasie CBA skutecznie zadziałało w strukturach nadzorowanych i  podległych resortowi. Pod koniec października zatrzymano siedem osób w  związku z podejrzeniem korupcji przy przetargach prowadzonych przez Centrum Projektów Informatycznych MSWiA. Aresztowano byłego dyrektora Centrum, jego żonę oraz szefa firmy, podejrzanego o wręczenie mu łapówki za wygraną w przetargu dotyczącym informatyzacji resortu. - Padł niechlubny rekord najwyższej - jak do tej pory w historii Polski - ujawnionej łapówki i ja traktuję tę sytuację jako bardzo poważne zobowiązanie nałożone na mnie, żeby bardzo głęboko przemyśleć system funkcjonowania ministerstwa i sprawowanie przez niego nadzoru nad podległymi jednostkami, pod kątem tego, jak przeciwdziałać tego typu sytuacjom w przyszłości - powiedział Cichocki.

Członek rady konsultacyjnej przy szefie CBA prof. Brunon Hołyst powiedział, że "działalność CBA aktualnie nie jest dotknięta patologią ekshibicjonizmu". - Ważne są bowiem działania skuteczne, a nie obliczone na sensację społeczną. Zmiany w działaniu CBA pozwalają na pozytywne prognozy co do ograniczenia zjawiska korupcji i przyszłości tej instytucji - powiedział.

zew, PAP