Brazylijskie lasy tropikalne są od lipca pod specjalnym nadzorem, który ma umożliwić kontrolę nad wycinaniem drzew, w tym także tych znajdujących się pod ochroną.
W ramach Systemu Nadzoru Amazonii (SIVAM)u, zainstalowanego 25 lipca, umieszczono w lasach Amazonii (obejmujących 5,5 mln km kwadratowych czyli 60 proc. terytorium Brazylii) 87 stacji odbioru satelitarnego i 32 stacje telekomunikacyjne, funkcjonujące w sieci razem z 25 radarami.
Na terenach Amazonii znajduje się 30 proc. bogactwa biologicznego występującego na Ziemi, a także największe na ziemi źródła wody pitnej. Mieszka tu także grupa około pięćdziesięciu Indian, którzy nie mają żadnego kontaktu z białym człowiekiem.
Według ministerstwa obrony Brazylii, "ochrona Amazonii przy wsparciu całego społeczeństwa (...) jest jednym z aktualnych priorytetów obrony narodowej".
Monitorowanie lasów Amazonii ma umożliwić kontrolę nad wycinaniem drzew, w tym także tych, które znajdują się pod ochroną. Każdego roku po lasach Amazonii krążą dziesiątki tysięcy poszukiwaczy złota i szlachetnych kamieni ("garimpeiros").
SIVAM, który - zdaniem brazylijskich władz - jest najambitniejszym i najdroższym z podjętych dotychczas przedsięwzięć z zakresu monitorowania określonego terytorium. Jego zainstalowanie kosztowało 1,4 mld dolarów.
SIVAM pozwoli też na kontrolowanie wszystkich lotów samolotowych na terytorium Brazylii, co może się przyczynić do wykrycia nielegalnych lotnisk. Ma być "skuteczną bronią" - jak podkreślają władze w Rio - w walce z przemytem narkotyków.
Wycinanie lasów Amazonii brazylijskiej w latach 1995-2000 było tak duże jak w latach 70. i 80. - czyli 1.9 mln hektarów rocznie. W roku 2001 niszczenie lasów było nieco mniejsze - 1.57 mln hektarów.
SIVAM ma pomóc również w lepszym monitorowaniu 1600 kilometrów granicy Amazonii brazylijskiej z Surinamem, Gujaną francuską, Gujaną, Wenezuelą, Peru, Boliwią i Kolumbią. W pobliżu Brazylii działają różne ugrupowania ekstremistyczne, marksistowskie i maoistowskie, w tym FARC.
System komunikacyjny SIVAM umożliwi informowanie o przekraczaniu przez kogokolwiek brazylijskiego terytorium. Armia brazylijska na najbardziej wrażliwych granicach Amazonii rozmieściła 3 tys. ludzi, wyposażonych w wozy opancerzone i helikoptery. Lasy Amazonii są patrolowane przez helikoptery.
Główna kwatera SIVAM znajduje się w Brasilii. System dzieli się na trzy oddziały: w Manaus (północ Amazonii), Belem (północny wschód) i Porto Velho (zachód).
nat, pap
Na terenach Amazonii znajduje się 30 proc. bogactwa biologicznego występującego na Ziemi, a także największe na ziemi źródła wody pitnej. Mieszka tu także grupa około pięćdziesięciu Indian, którzy nie mają żadnego kontaktu z białym człowiekiem.
Według ministerstwa obrony Brazylii, "ochrona Amazonii przy wsparciu całego społeczeństwa (...) jest jednym z aktualnych priorytetów obrony narodowej".
Monitorowanie lasów Amazonii ma umożliwić kontrolę nad wycinaniem drzew, w tym także tych, które znajdują się pod ochroną. Każdego roku po lasach Amazonii krążą dziesiątki tysięcy poszukiwaczy złota i szlachetnych kamieni ("garimpeiros").
SIVAM, który - zdaniem brazylijskich władz - jest najambitniejszym i najdroższym z podjętych dotychczas przedsięwzięć z zakresu monitorowania określonego terytorium. Jego zainstalowanie kosztowało 1,4 mld dolarów.
SIVAM pozwoli też na kontrolowanie wszystkich lotów samolotowych na terytorium Brazylii, co może się przyczynić do wykrycia nielegalnych lotnisk. Ma być "skuteczną bronią" - jak podkreślają władze w Rio - w walce z przemytem narkotyków.
Wycinanie lasów Amazonii brazylijskiej w latach 1995-2000 było tak duże jak w latach 70. i 80. - czyli 1.9 mln hektarów rocznie. W roku 2001 niszczenie lasów było nieco mniejsze - 1.57 mln hektarów.
SIVAM ma pomóc również w lepszym monitorowaniu 1600 kilometrów granicy Amazonii brazylijskiej z Surinamem, Gujaną francuską, Gujaną, Wenezuelą, Peru, Boliwią i Kolumbią. W pobliżu Brazylii działają różne ugrupowania ekstremistyczne, marksistowskie i maoistowskie, w tym FARC.
System komunikacyjny SIVAM umożliwi informowanie o przekraczaniu przez kogokolwiek brazylijskiego terytorium. Armia brazylijska na najbardziej wrażliwych granicach Amazonii rozmieściła 3 tys. ludzi, wyposażonych w wozy opancerzone i helikoptery. Lasy Amazonii są patrolowane przez helikoptery.
Główna kwatera SIVAM znajduje się w Brasilii. System dzieli się na trzy oddziały: w Manaus (północ Amazonii), Belem (północny wschód) i Porto Velho (zachód).
nat, pap